Na przełomie sierpnia i września postanowiłyśmy odpocząć po maturze i 3-osobową ekipą dziewczyn wyruszyłyśmy na wędrówkę po gruzińskim Kaukazie. Przeszliśmy z Omalo do Shatili, a potem z Roshki do Juty, czyli łącznie około 130 km gór.Po drodze podziwiałyśmy monumentalne piękno Kaukazu, jadłyśmy miejscowe chaczapuri, przeprawiałyśmy się rzez górskie rzeki, przełęcze i stada owiec. Widziałyśmy skalne opuszczone miasta, życie pasterzy i strażników granicznych oraz zmiany jakie wprowadzają turyści w ich życie.Swoją prezentacją chciałybyśmy zainspirować do działania, pokazać piękno gór i zachęcić do podróży (szczególnie tych samodzielnych), które pozwalają docenić otaczający nas świat i ludzi.
