Beata Choma – „Spotkanie z balonami. Indie.”

Jakie emocje wywołuje w Was widok balonu lecącego z wiatrem? Czy próbowaliście sobie kiedykolwiek wyobrazić, jak czują się Ci, którzy znajdują się w koszu aerostatu, którym nie można sterować, a miejsce lądowania jest zawsze przypadkowe? Zdarza się usiąść pomiędzy polami, na drodze albo na przykład na niewielkim skwerze. Bylibyście zaskoczeni, gdyby balon wylądował w Waszym ogródku?

Beata Choma, od dziesięciu lat członek Polskiej Kadry Narodowej, obecna balonowa Mistrzyni Europy Kobiet opowie o życiu i pracy pilota balonowego w Indiach, gdzie w ciągu ostatnich dwóch lat spędzała zimowe miesiące. Dostała zadanie pokierowania działalnością operacyjną niewielkiego hinduskiego przedsiębiorstwa oraz codzienne wykonywanie lotów widokowych z pasażerami balonem na ogrzane powietrze. Piękny, ale trudny dla balonów teren pokrytej lasami i plantacjami kokosów prowincji Goa był tłem jej życia. Zafascynowana pokonywaniem trudności i dostosowywaniem się do napotykanej wokół zaskakującej rzeczywistości, wykorzystywała fakt, że magia balonów działa na ludzi jak magnes. W tym barwnym i szybko rozwijającym się kraju, baloniarstwo jest ciągle niewielkim marginesem. Brakuje wyszkolonej kadry oraz wypracowanych procedur. Gorący i wilgotny klimat oraz specyficzne podejście Hindusów do pracy i obowiązków nie ułatwia zadania. Jak zatankować butle, kiedy nie ma dostępu do gazu? Jak przewieźć sprzęt, kiedy o czwartej rano znów nie odpala ciężarówka? A jeśli już odpali, załoga nagle postanawia zastrajkować? Startować czy nie, jeśli wiatr wieje w stronę dżungli? Co czuje pilot, kiedy nie ma gdzie wylądować? Podczas spotkania dowiemy się, jak wyglądała praca białej kobiety w charakterze dowódcy męskiej załogi w patriarchalnym społeczeństwie. Jak sobie radziła w sytuacjach dowiadywania się o wszystkim w ostatniej chwili, a także z nieznajomością panujących wokół reguł i zwyczajów. Dlaczego czasami musiała podnosić głos i jakie to wywoływało reakcje? Jak kupiła bydlęcą skórę do naprawy kosza, w prowincji, gdzie za zabicie krowy trafia się do więzienia? Czy to prawda, ze w Goa jada się nietoperze? I co jeszcze się jada? Kto gotuje, z czego i jak? Czy przyprawianie potraw jest dla Hindusów sztuką czy rutyną? Posłuchajcie opowieści…